W Tatrach gawruje niedźwiedź. TPN wydał specjalny komunikat
Tatrzański Park Narodowy ogranicza taternictwo i narciarstwo ekstremalne w rejonie pomiędzy Filarem Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego a Lewym Filarem Cubryny. To właśnie tam niedawno dojrzano gawrę niedźwiedzia przygotowującego się do snu zimowego. „Zupełnie nie spodziewaliśmy się, że w takim miejscu, w ścianie, może zimować misiek” – napisał w mediach społecznościowych taternik Józef Soszyński, któremu udało się uchwycić zwierzę na fotografii.
TPN apeluje do wspinaczy
W Tatrach pojawiły się nowe utrudnienia. Tym razem nie chodzi jednak o zamknięte z powodu remontu schroniska czy szlaki, a o całkowite wyłączenie z użytku obszaru udostępnionego do uprawiania taternictwa oraz narciarstwa ekstremalnego w rejonie pomiędzy Filarem Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego a Lewym Filarem Cubryny. Powodem jest gawrowanie niedźwiedzia. „Należy zaprzestać wspinaczki w tym rejonie przez cały zimowy sezon” – napisał taternik Józef Soszyński na Facebooku. Tatrzański Park Narodowy wyjaśnia jednak, że ograniczenia nie dotyczą pieszych poruszających się po ogólnodostępnych szlakach. „Zamknięcie nie wiąże się z trudnościami dla turystów” – czytamy.
Internauci byli zaskoczeni, że niedźwiedź może gawrować tak wysoko. Mięguszowiecki Szczyt (2439 m n.p.m.) jest drugim co do wysokości szczytem Polski.
Zalecenia dla turystów w górach
W grudniu w Tatrach niedźwiedzie przygotowują się do snu zimowego, który potrwa co najmniej kolejne trzy miesiące. Pierwsze osobniki zapadają w hibernacje już w połowie listopada. Tatrzański Park Narodowy przypomina, by turyści nie schodzili wówczas z wyznaczonych ścieżek, nie wędrowali nocą i nie hałasowali, również w ciągu dnia. „Nigdy nie wiemy, co dzieje się w pobliżu szlaku, którym wędrujemy. Zapewnijmy zwierzętom spokój w trudnym czasie tuż przed zimą” – czytamy.